24.11.2019
25.11.2019
26.11.2019
Lista
Wszystkie modlitwy
Regulamin
Zapisy do polsko - ukraińskiej akcji "Modlitwa za Małżeństwo"
W intencjach Matki Przenajświętszej.
1. Wstęp i Tajemnica 1 - POCZĘCIE SIĘ JEZUSA - "zamierzał oddalić Ją"
Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca Wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.
1x Ojcze nasz, 3x Zdrowaś Maryjo, 1x Chwała Ojcu
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak.
Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem,
wpierw nim zamieszkali razem,
znalazła się brzemienną
za sprawą Ducha Świętego.
Mąż Jej, Józef,
który był człowiekiem sprawiedliwym
i nie chciał narazić Jej na zniesławienie,
zamierzał oddalić Ją potajemnie.
(Mt 1,18-19)
Józef staje przed trudną sytuacją. Jego dopiero
co poślubiona żona oświadcza mu, że jest
w ciąży, a on wie, że to nie jest jego Dziecko. Jak
każdy małżonek w takiej sytuacji, czuje ogromny
ból i potrzebuje się zmierzyć z tym problemem.
Postanawia, zgodnie z ówcześnie obowiązującym
żydowskim prawem, które w przypadku cudzołóstwa
pozwalało rozwieźć się z żoną, dać Maryi list
rozwodowy i oddalić Ją.
Prawo dawało też Józefowi możliwość upublicznienia
niewierności żony. Lecz Józef, kochając
Maryję, nie chce Jej publicznie oskarżać i postanawia
rozwieźć się z Nią potajemnie. Widzimy jak
ten mężczyzna zmaga się z najtrudniejszą decyzją
swego życia; jak mimo bólu nadal kocha Maryję
i chroni Ją. Po ludzku Józef już rozstrzygnął, ale
potrzebował jeszcze rozeznać, jaka jest wola Boża
w tej sprawie. Być może długo w nocy nie mógł
spać, bił się z myślami, modlił się, pytał Boga ? aż
w końcu, zmęczony, zasnął i wtedy Bóg odpowiedział
we śnie: Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć
do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha
Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna,
któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój
lud od jego grzechów (Mt 1,20-21).
Józef słyszy, że wolą Bożą jest, by przyjął to
Dziecko poczęte bez jego udziału. Bóg nadaje mu
godność ojca tego Dziecka, bo według ówczesnego
prawa to ojciec nadawał dziecku imię. Józef chciał
wiedzieć, jaka jest wola Boża, i chciał ją przyjąć,
mimo że taka decyzja kompromitowała go
w oczach ludzi. Godząc się uznać Dziecko za swoje
mógł być podejrzewany, że dopuścił się współżycia
w czasie, gdy to było zabronione, ponieważ
jeszcze nie zamieszkał oficjalnie z Maryją. Józef
zaufał Bogu i przyjął wolę Bożą pomimo, że była
dla niego bardzo trudna.
Boże, udziel młodym małżeństwom
przeżywającym kryzysy
umiejętności rozeznawania Twojej woli,
by mogli ją wypełnić
w swoim życiu małżeńskim.
1x Ojcze nasz, 10x Zdrowaś Maryjo, 1x Chwała Ojcu, O mój Jezu...
2. Tajemnica 2 - NAWIEDZENIE - "wywyższa pokornych"
On przejawia moc ramienia swego,
rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami
serc swoich.
Strąca władców z tronu, a wywyższa
pokornych.
Głodnych nasyca dobrami,
a bogatych z niczym odprawia.
(Łk 1,51-53)
W tym pięknym hymnie Magnificat Maryja
zawarła przesłanie, które będzie towarzyszyć
działalności Jej Syna. Jezus pochylał się nad
grzesznymi celnikami, pełnymi wad rybakami
z Galilei oraz cudzołożnicami. Przeciwstawiał się
natomiast pełnym pychy faryzeuszom i uczonym
w Piśmie. Łatwiej Mu było dotrzeć z łaską nawrócenia
do tych, którzy doświadczali swojej słabości
i czasem zmagali się z nią przez całe życie, niż do
zadowolonych ze swej kondycji moralnej ludzi
pysznych.
Panie Boże, Ty strącasz człowieka z tronu fałszywego
przekonania o swojej doskonałości, wielkości
i zdolności do pełnienia wielkich rzeczy.
A wywyższasz wszystkich poranionych życiem
grzeszników ? pijaków, narkomanów, cudzołożników,
ludzi uwikłanych w różne nałogi, którzy
uznali swoją biedę i już nie ufają swoim siłom,
które dawno się wyczerpały, tylko Twojemu
miłosierdziu. Ci wszyscy pokorni grzesznicy, jak
biblijny dobry łotr, mogą wejść do Królestwa niebieskiego
przed ludźmi ?poprawnymi?, którzy
ufają tylko swoim możliwościom.
Panie Jezu, obdarz nas miłością, która nie
unosi się pychą.
1x Ojcze nasz, 10x Zdrowaś Maryjo, 1x Chwała Ojcu, O mój Jezu...
3. Tajemnica 3 - NARODZENIE JEZUSA - "weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź"
[...] oto anioł Pański ukazał się Józefowi
we śnie i rzekł: "Wstań, weź Dziecię
i Jego Matkę i uchodź do Egiptu;
pozostań tam, aż ci powiem;
bo Herod będzie szukał Dziecięcia,
aby Je zgładzić".
On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę
i udał się do Egiptu;
tam pozostał aż do śmierci Heroda.
(Mt 2,13b-15)
Narodziny Jezusa były wielką radością w niebie
i dla wielu osób na ziemi. Były też źródłem
lęku Heroda, który postanowił zabić nowonarodzonego
Króla. Bóg, chroniąc swego Syna, kazał
Józefowi uciekać z Jezusem i Maryją do Egiptu.
Rozpoczynające się małżeństwo i powstająca
rodzina to ogromna radość dla wszystkich. Pojawiają
się dzieci, które wnoszą jej do rodziny jeszcze
więcej. Jednak razem z radościami zaczynają
się też kłopoty i kryzysy. Zdarza się, że pojawia się
przemoc, która zagraża zdrowiu, a czasem nawet
życiu dzieci czy współmałżonka. Bóg, pragnąc
chronić życie i zdrowie członków rodziny, mówi
wtedy: "weź dziecko i uchodź" ? ale też nakazuje:
"weź dziecko i wracaj" wtedy, gdy zagrożenie minie,
gdy małżonek się nawróci, zmieni pod wpływem
Łaski Bożej, terapii.
Panie Jezu, pomóż, chroniąc siebie i dzieci
przed przemocą ze strony współmałżonka,
wytrwać w miłości do niego i powrócić
do jedności małżeńskiej, jak tylko minie
zagrożenie z jego strony.
1x Ojcze nasz, 10x Zdrowaś Maryjo, 1x Chwała Ojcu, O mój Jezu...
4. Tajemnica 4 - OFIAROWANIE JEZUSA W ŚWIĄTYNI - "A Twoją duszę miecz przeniknie"
Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi,
Matki Jego: "Oto Ten przeznaczony jest
na upadek i na powstanie wielu w Izraelu,
i na znak, któremu sprzeciwiać się będą.
A Twoją duszę miecz przeniknie,
aby na jaw wyszły zamysły serc wielu".
(Łk 2, 34-35)
Maryja i Józef powierzyli Jezusa Bogu, aby
wypełnił te Boże plany, jakie ma dla Niego
Bóg Ojciec. Wówczas Duch Święty objawił przez
Symeona, jaka jest wola Boga wobec Jego Syna.
Niestety, plany te wiązały się z cierpieniem i sprzeciwem
ze strony świata. Maryja i Józef tego nie
rozumieli, ale mieli tę postawę oddania siebie
Bogu do dyspozycji, którą Maryja wyraziła Aniołowi:
"Oto ja służebnica Pańska".
Wierność Bogu i pełnienie Jego dzieł jest
trudne, tak jak wytrwanie w miłości do współmałżonka,
ale jeżeli mimo przeszkód nadal
wypełniamy wolę Bożą zawartą w przysiędze
małżeńskiej, Bóg jest wtedy z nami. Tak jak jest
to napisane w Piśmie Świętym: Bądź Mu wierny,
a On zajmie się tobą, prostuj swe drogi i Jemu
zaufaj! (Syr 2,6).
Panie Jezu, prowadź nas do wytrwałej
wierności w wypełnianiu przysięgi
małżeńskiej i postawy oddania się Bogu, by
On mógł przez nas pełnić dzieła miłości.
1x Ojcze nasz, 10x Zdrowaś Maryjo, 1x Chwała Ojcu, O mój Jezu...
5. Tajemnica 5 - ZNALEZIENIE W ŚWIĄTYNI - "Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy"
Na ten widok zdziwili się bardzo,
a Jego Matka rzekła do Niego:
"Synu, czemuś nam to uczynił?
Oto ojciec Twój i ja z bólem serca
szukaliśmy Ciebie". Lecz On im odpowiedział:
"Czemuście Mnie szukali?
Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym,
co należy do mego Ojca?".
(Łk 2,48-49)
Jak bardzo nas, rodziców, boli, gdy nasze dzieci
nie mają pełnej rodziny, bo współmałżonek
odszedł. Widzimy jak cierpią w dzieciństwie
i młodości. Boli nas, jeśli nasze dzieci się gubią,
gdy oddalają się od Boga. Chcielibyśmy dla nich
wszystkiego co najlepsze, niestety w życiu układa
się inaczej. Małżonek odchodzi i z powodu
małżeńskiego kryzysu dzieci otrzymują niestabilny
i mało bezpieczny obraz świata. Na takim
doświadczeniu ciężko będzie im później budować
swoją własną rodzinę.
Maryjo, gdy dowiedziałaś się, że masz Dziecko,
chciałaś jak najlepiej dla Niego. Lecz Twojego Syna
spotkała poniewierka, trudne warunki, poczucie
zagrożenia życia, obcość i tułaczka na emigracji, aż
wreszcie okrutna, haniebna śmierć. To było wszystko,
czego nigdy byś nie chciała, żeby zdarzyło się Twojemu
Dziecku, a jednak to się stało. Co wtedy, Maryjo,
myślałaś, co czułaś? Jak sobie z tym poradziłaś?
Dziś tak jak Ty, Maryjo, przychodzimy do Jezusa
z bólem serca z powodu naszych dzieci, a Jezus, tak
samo, jak Tobie, przypomina nam o Bogu, który jest
najlepszym Ojcem dla naszych dzieci. Przypomina,
że one są przede wszystkim Jego dziećmi, i że On się
o nie troszczy, choć nie jest to dla nas zrozumiałe
a czasem bywa trudne do przyjęcia.
Maryjo, przetrwałaś cierpienia
macierzyństwa w pełni ufając Bogu.
Bądź moją przewodniczką na drodze
zaufania Panu Jezusowi w każdej trudnej
sytuacji, w jakiej jest moje dziecko.
1x Ojcze nasz, 10x Zdrowaś Maryjo, 1x Chwała Ojcu, O mój Jezu...